Podczas sesji, która odbyła się w poniedziałek 30 października, rada gminy zabezpieczyła pieniądze na ten cel, a sam zakup ma być sfinalizowany w ciągu kilkunastu dni.
- Obecnie jednostka w Nieledwi ma "Jelcza", wyprodukowanego jeszcze w latach 80. minionego wieku. 50 tysięcy złotych na zakup jego następcy uzyskaliśmy ze sprzedaży okien zdemontowanych w szkole w Nieledwi, a podczas poniedziałkowej sesji radni zgodzili się dołożyć kolejne 50 tysięcy. Mamy nadzieję, że to wystarczy na kupno lekkiego samochodu pożarniczego z 2015 czy nawet 2016 roku - ocenia pełniący obowiązki wójta gminy Trzeszczany Paweł Lipski.
Samorząd już przeprowadził rozeznanie cenowe i znalazł pojazdy, którymi byłby zainteresowany. Po decyzji rady, gmina dokładniej przyjrzy się ofertom i podejmie decyzje o zakupie.
Paweł Lipski wierzy, że całą operację uda się sfinalizować do końca przyszłego tygodnia. "Jelcz" używany obecnie w OSP w Nieledwi zostanie wystawiony na sprzedaż. Jeśli nowego właściciela nie uda się znaleźć, samochód zostanie przekazany do kasacji.
Komentarze